poniedziałek, 5 grudnia 2011

Porównywanie Buddy z Jezusem

Dlaczego nie można porównywać Buddy z Chrystusem? Czy sam Chrystus nie porównywał siebie z nagim, głodnym, spragnionym, a nawet z więźniem? To dlaczego nie porównywać Go z Buddą, który był przecież Doskonałym Mędrcem? Nawet jeśli Budda nie jest równy Jezusowi, to przecież nie uczył niczego sprzecznego z Jego nauką. Tak samo jak On, prowadził ludzi do życia wiecznego i uczył ich miłości do Boga i do bliźnich. To są takie oczywiste rzeczy, które widać przez to, że człowiek żyje uczciwie i nie po ziemsku, ale życiem Ducha – z miłosierdziem i mądrością. W uczniach Buddy jest prawdziwa miłość, pokora i czystość. To nie są rzeczy, które pochodzą od szatana. Poza tym, gdyby były szatańskie, nie utrzymałyby się tak długo na ziemi. Również buddyści mają swoich świętych, którzy potwierdzili naukę Buddy przez cuda, ale nigdy nie było to robione dla pychy albo ludzkich korzyści, ale dla poprowadzenia ludzi do życia wiecznego – dla dania im wiary świętej i nadziei. Są tak podobni do uczniów Jezusa, a sami uczniowie Jezusa ich nie poznają. Bardzo smutne. Jezus przyszedł do swoich, a swoi go nie przyjęli. Tutaj swoi żyją obok swoich, ale nie są widziani jako swoi. To jest prawdziwa klęska wiary. Człowiek nie ma już oka duchowego i nie umie widzieć miłości w innym człowieku, a ona jest przecież najprawdziwszym znakiem naśladowcy Chrystusowego. Klęska! Ludzie przez swoje formułki, regułki, zapuścili sobie zasłony na oczy i nie widzą tego, co oczywiste.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz