Jan
Paweł II powiedział, że „żadna grupa społeczna, na przykład
partia, nie ma prawa uzurpować sobie roli jedynego przewodnika”
(SRS 15). Słowa te należy także odnieść do Kościoła
chrześcijańskiego, będącego pewnym ugrupowaniem społecznym.
Kościół choćby widział siebie jako najwspanialsze z ugrupowań i
był nim w istocie, nie ma prawa stawiać się na pierwszym miejscu.
Byłoby to pychą. Kościół ma być pokorny i rozsiewać wokół
siebie pokój.
O postawie wywyższania własnej grupy społecznej mówi dalej Jan Paweł II, że niesie ona z sobą, „podobnie jak w przypadku każdego totalizmu, niszczenie prawdziwej podmiotowości społeczeństwa oraz ludzi – obywateli” (tamże). Sam Jezus Chrystus choć był Bogiem, nie wywyższał siebie i nie uzurpował sobie roli jedynego przewodnika. Był najpokorniejszym z pokornych i oddawał swój los Bogu. „Nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2,6-7).
O postawie wywyższania własnej grupy społecznej mówi dalej Jan Paweł II, że niesie ona z sobą, „podobnie jak w przypadku każdego totalizmu, niszczenie prawdziwej podmiotowości społeczeństwa oraz ludzi – obywateli” (tamże). Sam Jezus Chrystus choć był Bogiem, nie wywyższał siebie i nie uzurpował sobie roli jedynego przewodnika. Był najpokorniejszym z pokornych i oddawał swój los Bogu. „Nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2,6-7).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz